Nauka latania – drony wyścigowe

Drony wyścigowe to bezzałogowe statki powietrzne, które służą do celów rekreacyjnych i wyścigowych. Możemy je nazwać latającymi bolidami Formuły 1. Modele wyścigowe są niewielkich rozmiarów w stosunku do znanych wszystkim dronów operatorskich (służących do filmowania). Rozpiętość ich ramion sięga 100–250 mm, a waga – 150–700 g. Wyposażone są w niezwykle wydajne i wysokoobrotowe silniki bezszczotkowe.

Autorzy: Piotr Storek i Aleksander Siwoń

Zainteresowanie dronami wyścigowymi przychodzi samo. Najczęściej zaczyna się od oglądania na portalach społecznościowych typu Facebook czy YouTube ich niezwykłych akrobacji. Później w głowie każdego, kto jest ciekawy, jak drony robią tak niesamowite akrobacje, pojawia się myśl, by szukać dalszych informacji. Powoli następuje zaznajamianie się ze słownictwem i określeniami używanymi przez właścicieli i konstruktorów dronów wyścigowych. Dla człowieka, który ma chęci wybicia się poza ścisłe możliwości swojego ciała, jest to niesamowita odskocznia od problemów codziennego życia oraz oderwanie się od powierzchni ziemi i latanie z prędkościami sięgającymi kilkudziesięciu km/h. Dodatkowo operator odgrywa główną rolę, ponieważ cały lot zależy od jego umiejętności. Loty odbywają się w trybie zwanym fpv, czyli operator widzi w goglach, które ma na sobie podczas lotu, obraz z drona, który jest wyposażony w kamerę wideo i nadajnik . Sygnał jest wysyłany z drona do naszych gogli, które wyświetlają obraz, co sprawia wrażenie jakbyśmy sami siedzieli w kierowanej przez nas maszynie.

 

fot. Aleksander Siwoń, Piotr Storek

Zacznij od pytań

Informacji na temat dronów wyścigowych najlepiej szukać na grupach facebookowych zrzeszających konstruktorów i modelarzy z całej Polski, którzy zawsze służą fachową radą. Schematy budowy można znaleźć w internecie, ale przed budową drona musimy na przykład dowiedzieć się, jak dobierać akumulatory i regulatory do silników. Na portalach ludzie służą pomocą i po zapytaniu, jaki set najlepiej złożyć na pierwszy raz, doradzą w doborze
wszystkich niezbędnych elementów. Części najlepiej zamawiać z Chin przez bardzo znaną i popularną stronę Aliexpress.com lub przez polskie serwisy internetowe, takie jak allegro, abc-rc.pl i inne, które oferują części do dronów.

W powietrzu

Naukę latania możemy zacząć na symulatorach, ale gdy już skonstruujemy własnego drona wyścigowego, musimy znaleźć odpowiednie miejsce do latania. Nie mogą być to tereny zaludnione, ponieważ prędkości, z jakimi latają drony, stwarzają duże zagrożenie. Musimy wybrać miejsca oddalone od ludzi, takie jak łąki czy puste akurat obiekty sportowe,
i możemy zacząć uczyć się latać. Żeby mieć jakiekolwiek szanse w zawodach, trzeba przelatać sporo godzin. Na wyścigi dronów może pojechać każdy, kto czuje się na siłach
rywalizować z najlepszymi. Zawody są bardzo popularne na świecie i w Polsce. Najlepszych operatorów dronowych z całego świata zrzesza liga drl (Drone Racing League). Na początek radzimy pozostać przy rozległych, pustych przestrzeniach i tam powoli szlifować swoje umiejętności, ponieważ to one i praktyka są najważniejsze. Dla topowych zawodników kilka gramów modelu robi różnicę, jednak dla nas – początkujących i średnio zaawansowanych – nie ma to aż tak dużego znaczenia. Najlepsze wyniki osiągają osoby, które mają umiejętności, a nie sprzęt.

fot. Aleksander Siwoń, Piotr Storek

Cena latania

Koszty latania dronami wyścigowymi nie różnią się specjalnie od innych hobby. Każde hobby, które nas wciągnie, zaczyna kosztować. W sklepach modelarskich można kupić gotowe
zestawy – ramę, regulatory, silniki, śmigła, fc (kontroler lotu) – w cenach około 400–600 zł. Do zestawu będzie potrzebny nam jeszcze własny zestaw nadajnika i odbiornika, którego ceny zaczynają się od 300 zł. Pozostaje jeszcze zakup akumulatorów, które kosztują ok. 100 zł za sztukę. Na początek najlepiej kupić kilka, ponieważ jeden wystarcza tylko na ok. 5–8 minut lotu. Wreszcie należy wyposażyć się w system fpv, w którego przypadku
rozrzut cenowy jest bardzo duży. Można kupić oddzielnie nadajnik i odbiornik fbv i do tego gogle lub np. nadajnik fbv i gogle z wbudowanym odbiornikiem (Fat Shar, SkyZone).
Nadajnik z odbiornikiem można kupić w granicach 200–500 zł, natomiast gogle kosztują od 200–300 zł w przypadku chińskich po 2000 zł za markowe gogle Fat Shark. Dla osoby zaczynającej zabawę z dronami wyścigowymi minimalny koszt wyniesie 1300–1800 zł (wszystko zależy od jakości wybieranego sprzętu i jego marki).